Film to moja największa miłość i pasja: w sali kinowej czuję się tak dobrze, że nawet zdarza mi się tam spać.
Należę do klubów filmowych i fundacji wspierających kulturę niezależną, a o kinie piszę od wielu lat.
I to pisanie otworzyło mnie na wiele gatunków kina bo mam słabość i do Kieślowskiego, i do Cronenberga.
Lubię filmy, w których nic się nie dzieje, ale potrafię też dobrze się bawić na takich, w których dzieje się aż nadto.
Mogłabym prowadzić kino objazdowe bo uwielbiam podróżować i zaliczać kolejne filmowe festiwale.
A, i mam pracę! Taką normalną, zajmuję się komunikacją i PR. Studiowałam socjologię. Mieszkam w Warszawie. Praktykuję jogę. I lubię chodzić sama do kina 🙂
Natalia