Dokument na 29 WFF – „Międzynarodowy Trybunał Karny”

„The International Criminal Court”, reż. Marcus Vetter, Michele Gentile (Niemcy, Szwajcaria 2013) 

Dokument obejrzałam na WFF zaraz po seansie „Zabić drozda” i była to świetna kontynuacja tematu. 


Międzynarodowy Trybunał Karny, MTK (ang. International Criminal Court, ICC) – pierwszy w historii ludzkości stały sąd międzynarodowy powołany do sądzenia pojedynczych osób oskarżanych o popełnienie najcięższych zbrodni, które miały miejsce po 1 lipca 2002 roku. Siedzibą trybunału jest Haga. Powstał na podstawie Statutu Rzymskiego. W kwietniu 2003 pierwszym prokuratorem Trybunału został Argentyńczyk Luis Moreno-Ocampo. MTK sądzi następujące zbrodnie: ludobójstwo, zbrodnie przeciwko ludzkości, zbrodnie wojenne, agresja (ostatnie wstrzymane z powodu braku definicji). Trybunał może sądzić wyłącznie osoby fizyczne i tylko za czyny popełnione po wejściu w życie statutu lub po jego przyjęciu przez dane państwo. [za: Wikipedia]

Nakręcony w stylu prawniczego thrillera dokumentalny film „Międzynarodowy Trybunał Karny” opowiada, jak pierwszy międzynarodowo usankcjonowany sąd karny bada przerażające zbrodnie popełnione przez jednych z najbardziej bezwzględnych zbrodniarzy wojennych. [opis z katalogu]
Śledzimy codzienną pracę w Sądzie, poznajemy z czym na co dzień muszą zmagać się jego pracownicy. Sami oglądamy kilka oryginalnych filmów, które są naprawdę makabryczne. Widzimy prawdziwe egzekucje. Są to zdjęcia wstrząsające. Szczerze mówiąc wolałabym by mi je oszczędzono choć zdaję sobie sprawę, że do filmu i tak wybrano te mniej kontrowersyjne. A kim są Ci pracownicy MTK? Przede wszystkim młodymi ludźmi, normalnymi, zwykłymi ludźmi z całego świata. Dobrze wykształconymi, znającymi języki, pracującymi z pasją. Młode kobiety i młodzi mężczyźni pracują nad sprawami największych zbrodniarzy, jakich nosi ten świat.

Tematem przewodnim filmu jest pierwszy proces Trybunału – sprawa Thomasa Lubangi z Kongo, założyciela i lidera Unii Kongijskich Patriotów. W wyniku licznych naruszeń praw człowieka przeciw cywilom i wojskom pokojowym ONZ został aresztowany. Trybunał zarzucał mu, że w latach 2002 – 2003 roku rekrutował dzieci jako żołnierzy i wykorzystywał je do walki w krwawej wojnie domowej. 14 marca 2012 MTK orzekł, iż Lubunga był winny werbowania dzieci do wojska i zmuszania ich do walki. 10 lipca 2012 został skazany na 14 lat więzienia. [za: Wikipedia]

Najciekawsze dla mnie były zdjęcia z samego procesu. Sąd jest doskonałą areną do walki dobra ze złem, areną, na której w przeciwieństwie do wojny, liczą się argumenty, a nie siła.  To tu wychodzi z Ocampo prawdziwe sądowe zwierze. Docinki sędziego, buta prokuratora, argumentacja oskarżyciela, tworzą spektakl sam w sobie. Te sceny były zdecydowanie najlepszymi momentami filmu.
„MTK” jest filmem czysto propagandowym i nikt tego nie ukrywa. Powstał z inicjatywy samego Prokuratora Ocampo, by promować instytucję, by dotrzeć z informacją o jej istnieniu głównie do młodych ludzi. Ocampo mówi w pewnym momencie: „To że ten Sąd powstał to cud”, choć dodaje później: „Nie jestem sędzią całego świata”. Bo jego jurysdykcja obejmuje aż i tylko 116 państw. Nie podlegają mu bo nie chcą np. USA, Rosja, Chiny czy Irak.
Gwiazdą filmu niewątpliwie jest Prokurator Luis Moreno-Ocampo, który z resztą na gwiazdę idealnie się nadaje. Ma ogromną charyzmę, poczucie humoru, jest bardzo otwarty. Cechują go duże zdolności przywódcze, świetnie zarządza swoim zespołem, który jednocześnie bardzo go szanuje i po ludzku lubi. Bije z niego siła, która świetnie się sprawdza w Sądzie, na spotkaniach z przywódcami z całego świata i z mediami. Na co dzień zaś to po prostu równy gość.
Oprócz głównego bohatera i kluczowych pracowników Trybunału w filmie pojawiają się również osoby wspierające jego działalność. Jednym z nich jest 92 (!) letni niemiecki sędzia, jeden z oskarżycieli w procesie norymberskim. Człowiek legenda w sądownictwie wygląda jak skrzat, (autentycznie, on jest wzrostu dziecka!), ale w tym małym ciele wciąż tli się wielki duch i sprawność intelektualna. Inną ważną postacią jest aktorka Angelina Jolie. Kto myślał, że jej działalność charytatywna to tylko marketing ma tu dowód jak bardzo nieprawdziwe jest to stwierdzenie. Aneglina ma wiedzę o sprawach MTK nie mniejszą niż jego pracownicy, którzy z resztą znają ją już tak dobrze, że nie traktują jak kogoś szczególnego. Widać, że Jolie czuje się w siedzibie Trybunału jak u siebie, że jej zaangażowanie jest autentyczne.  
 Luis Moreno-Ocampo i Angelina Jolie
W rękach doświadczonego dokumentalisty ten film mógłby być lepszy, ale Ocampo zaprosił do jego zrobienia ludzi bardzo młodych i ta ich młodzieńcza energia udziela się filmowi. Świetnie koreluje też ze stylem bycia Pana Prokuratora, którego po prosu nie da się nie polubić.
Moreno-Ocampo wierzy, że zbliżamy się do momentu, kiedy na świecie nie będzie wojen, a wszystkie konflikty załatwiane będą na drodze sądowej. To oczywiście utopia, ale już samo jej głoszenie sprawia, że świat może stać się choć odrobinę lepszym miejscem.

Po 9 latach kadencji Ocampy od 2013 roku nowym Prokuratorem MTK została jego zastępczyni Fatou Bensouda z Gambi. 




Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *